Anka

Aniak

Durna Anka wymyśliła sobie login Aniak i tak ma na wielu forach (pomijając forum geja Dorotki i jeszcze jakieś tam Very Happy

).
Ne lubię się przedstawiać, ale chyba muszę. Mam 15 lat (14 sierpnia oczekuję na prezenty), 180 cm wzrostu i ważę... nie napiszę ile ;D
Lubię siebie i swój wygląd, choć idealna nie jestem. Ostatnio stwierdziłam, że nie będę jeść słodyczy, ale nie wytrzymałam, za bardzo lubię czekoladę Wink

Również lubię capuccino, sezamki i ptasie mleczko. O jeszcze lu petitki go Very Happy

Nienawdzę osób niezdecydowanych i tych, co nabijają sobie posty. Nie napiszę, że nie lubię ludzi chamskich, bo sama niekiedy taka jestem. Dodatkowo szczera aż do bólu, najpierw robię później myślę.
Co jeszcze? O wredna! Potrafię nielubić kogoś bez powodu. I niecierpię jak piszę z kimś dialog, a on zamiast dodać coś ze swojego punktu widzenia przepisuje go tak jak jest. Strasznie mnie to denerwuje.
Z racji tego, że jestem zodiakalnym lwem często jestem uparta i się rządzę. Często robię to nieświadomie, no, ale cóż. Może wytrzymacie ze mną.
Obecnie jestem oczarowana Sagą o Wiedźminie, Sapkowskiego oraz Losem Powtórzonym, Wiśniewskiego. A także daję zarobić szmatławcowi i kupuję kolejne części SoLL Very Happy

Jestem również pod wrażeniem filmu "Kto nigdy nie żył" oraz "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Książka jest żałosna w porównaniu z filme. W książce jest mało opisów przeżyć, jak dla mnie za mało. Bo myślałam, że w książce pisarka "wedrze" się do umysłów bohaterów. Jednak się myliłam i książka jest dla mnie fatalna. Jak się wkurzę to napiszę swoją wersję ;D
Co jeszcze? Ostatnio polubiłam Nickelback. Nadal lubię SDM, Dżem, Cher, Irę itp. Jak mi bije to słucham Britni, I'm not a girl, not yet a woman (no co? każdy ma swój świat Very Happy

).
I kocham zapach jaśminu, czerwone róże i bzy. Chyba tyle Very Happy

Holly

No to tak... Jesteś ode mnie wyższa o 19 centymetrów, czyli jakoś tak 3/4 głowy ^^ (tak, tak, mam kompleks kurdupla "^^)
Słodycze też uwielbiam i też często sobie mówiłam, że nie będę ich jeść. Kiedyś mi sie udało wytrzymać 3 tygodnie. Ale potem pojechałam na obóz, a wiadomo jak na obozach bywa... ;p
Też nie lubię metody kopiuj-wklej z gg przy dialogach. Wrr. Trochę inwencji! Generalnie to ja nie przepadam za dialogami, a za takim czymś to już w ogóle. Mam ochotę odgryźć główkę.
Ostatnio przeczytałam "stowarzyszenie..." i stwierdziłam, że to badziew, jakich mała, a kobieta, która to-to napisała ma zero talentu. ych.

noell

Mimo wielu ciekawych faktów przyczepię sie wzrostu.
Jeja. To ja wcale nie jestem tak duża jak na 15 lat jak mi się wydawało ^^ 175.

Aniak

Ja stwierdziłam to samo Holly Razz

Ona jest dziennikarką, która "pisze" książki na podstawie filmów. Zero inwencji! A wiesz, co jest najgorsze? Że uczniom się to podoba, bo same dialogi!
Co do wzrostu to miałam wysokiego dziadka ;D

noell

Ano. Ja chrzestną. Hol, taka mała? Przepraszam za stwierdzenie, ale już tak ee. no mam. Madź chyba przywykła ; pp Ja tez musiałam ^^

June/Pola

Holly nie martw się, jestem z Tobą sercem i duszą.. eh, to moje marne 160 cm wzrostu.. -.-

Holly

a tam marne! małe jest piękne xD

June/Pola

A tak, zawsze to powtarzam xP
Ale jednak chciałabym wiedzieć, jak to jest - patrzeć na wszystkich z góry '^^

JakWiatr

heh,
ja też jestem z pod znaku lwa^^
I miałam ochotę przeczytać
tą książkę, ale same negatywy...
zrezygnuję Razz

June/Pola

Ja muszę wypożyczyć jeszcze raz, bo już nic nie pamiętam. Wink

Ale jak na razię czatuję na Ojca Chrzestnego, więc.. '^^

Holly

a ja Musierowicz przerabiam. jestem chyba na 11 lub 12 książce ;p na córce robrojka w każdym razie Wink

Aniak

Przeczytałam prawie wszystkie, pomijając chyba 2 albo 3 ostatnie, których kupić mi się nie chce, a zanim będą w bibliotece to miną lata ;D

Holly

hm. ciekawe, czy sa w mojej mediatece... hmm... mam nadzieję, że są, bo znajdę się w podobnej sytuacji jak Ty ^^

Batteroy

Ja bez przerwy przesiaduję w bibliotece. I ja mam kompleks kurdupla... 156 cm w wieku niespełna 14 lat.

June/Pola

A ja właśnie ostatnio skończyłam Język Trolli. Całkiem fajny, ale jednak.. Musierowicz coś traci.